poprawność

Ciekawe so wypowiedzi polityków: imigracja jest potrzebna by rozwijac kraj. I na to znajduja sie pieniadze i rózne programy rozwoju. Za to dla obywateli tego kraju juz kasy nie ma i nie chce sie inwestowac w przedszkola czy szkoly. Lepiej miec tania sile robocza która bedzie siedziec cicho i pracowac za grosze. Ale niestety oni nie beda pracowac ani siedziec cicho...Szwecji już nie ma! przy 20% muzułmanów i szybkości ich prokreacji za 2 pokolenia przejmą demokratycznie władze w tym kraju i na ich fladze zagości półksiężyc. myślę że Szwedzi a także inne nacje wiele potrafią znieść, ale takie faworyzowanie imigrantów czy choćby nawet wybranych grup w obrębie tego samego narodu - to zawsze spotka się z oburzeniem i sprzeciwem.kraje potrzebujące emigracji żeby się rozwijać..haha a wystarczyło uszczelnić granice, wykorzystać wojsko na które płacimy miliardy i zrobić coś na wzór zielonej karty z USA. wówczas mieliby właściwych ludzi na właściwym miejscu...juz jest po UE. Anglia wychodzi, Szwecja w upadku, Francja w upadku, gracje bankrutem, Hiszpania i włosi ciągną na kredyt choć są bankrutami...cyrk trzeba zamykać! jedynie Niemcy mają najlepsza gospodarkę, własne marki które sprzedają u nas w 80% (chemia, słodycze żarcie wszystko niemieckie na półkach)teraz wiecie po co ten cyrk zwany UE? owszem sie zmienia, ale nie glupiejcie ludzie od tego co czytacie w necie, to co w oczy ludzi tutaj kluje to nie sa jakies tam strefy no-go, ktorych nie ma, to sa totalne pierdoly, tylko fakt ze imigranci kosztuja i ze Szwedzi na to podatki placa. Jak zwykle chodzi tylko o kase i nic wiecej, narkotyki byly przed imigrantami i auta palone tez, jak przeyjedziecie na szwedzka wies to was szwedzki gorol kopnie w cztery litery, wiec nie badzcie naiwni. Tylko o kase chodzi, nic innego.wszystko co się zaczęło kiedyś musi się skończyć.wymierają gatunki, upadają cywilizacje. gatunki bardziej przepychanie kanalizacji   ekspansywne wypierają te mnij ekspansywne i mniej liczne. tak przebiega ewolucja życia. obecnie płacimy za wygodne życie i wcześniejszą ingerencję oraz grabież innych kontynentów i kultur. raz my ich a raz oni nas. jak nie strzałami z łuków, kulami karabinów to po prostu stopami czyli liczebnością. izolacja jednego kraju wcale go nie uratuje bo i tak wokół będą "inni" sąsiedzi. w końcu ci inni może staną się swoimi. niestety najgorszym złem jest religia bo to ona najbardziej nas różni swoimi bogami. tylko społeczności ateistyczne mają szansę dłużej przetrwać bo nie będzie wojen religijnych....będą za to wojny o lepsze miejsce na ziemi i dostęp do pitnej wody.