środek z reklamy
Możliwe, że jestem naiwna jak nowo narodzone niemowlę, ale nie mieści mi się w głowie, że jakakolwiek mama lub jakikolwiek tata mogliby podać dziecku środek nasenny lub środek na ograniczenie apetytu. A reklamy tego rodzaju powinny być kategorycznie zabronione. Wszędzie, nie tylko w telewizji. To jest rynek, kapitalizm w swym kształcie. Zaś ludziom pomoże TYLKO edukacja, niestety szkodzi ona religii, więc jest rozwadniana i ograniczana. Znów liczni stali się “nie wiedzący nic o wszystkim”, bo i skąd mieli się dowiedzieć? Nie przypominam sobie abym jako dziecko mial kiedykolwiek problemy z zasnieciem i wogole przed pojawieniem sie internetu i innych gadzetow dzieciaki biegaly po podworkach, graly w pilke lub inne gry, przebywaly na swiezym powietrzu i chodzily spac po dobranocce. Wszystko to dzieje się pod hasłem ” wolności gospodarczej” Znajoma lekarka, pediatra – gastroenterolog opowiadała, że miała kilkoro pacjentów w wieku przedszkolnym, których udało się wyprowadzić z alergii. ...